Wykorzystywanie niepełnosprawnych do żebractwa: dramat, który dzieje się tu i teraz

Osoba z niepełnosprawnością na wózku inwalidzkim porusza się samotnie po miejskiej jezdni – symbol wykluczenia i bezradności.

Wyobraź sobie, że ktoś obiecuje Ci lepsze życie i pracę za granicą. Przyjeżdżasz, pełen nadziei, a zamiast wsparcia i stabilizacji trafiasz na ulicę. Zmuszony do żebractwa, bez dokumentów, bez pomocy. Tak właśnie wyglądała codzienność dwóch niepełnosprawnych mężczyzn z Rosji, którzy zostali wykorzystani przez małżeństwo z Mołdawii w Polsce.

To nie jest odosobniony przypadek. To ostrzeżenie.

Jak działa proceder wykorzystywania osób z niepełnosprawnościami?

W 2021 roku para z Mołdawii zwerbowała dwóch mężczyzn z Rosji z niepełnosprawnością, obiecując im legalne zatrudnienie. Po ich przyjeździe do Polski sytuacja diametralnie się zmieniła:

  • byli wożeni po województwach mazowieckim, pomorskim, podkarpackim, małopolskim i podlaskim,
  • zmuszano ich do żebractwa, wykorzystując ich niepełnosprawność jako „narzędzie wzbudzania litości”,
  • poruszali się na prowizorycznych wózkach zrobionych z desek i gąbki,
  • nie mieli dokumentów, pieniędzy ani możliwości ucieczki.

Małżeństwo osiągnęło z procederu korzyść majątkową szacowaną na 630 tysięcy złotych. Działało bezwzględnie – zmieniając miejsca pobytu ofiar, by uniknąć wykrycia.

Reakcja służb i organizacji pomocowych

Sprawa ujrzała światło dzienne, gdy jeden z poszkodowanych trafił do ośrodka dla cudzoziemców w Kętrzynie. To uruchomiło działania Straży Granicznej.

Podczas przeszukania domu podejrzanych zabezpieczono paszporty ofiar, telefony i pieniądze. Sprawcy zostali zatrzymani, a ofiary objęte pomocą Fundacji La Strada, która od lat zajmuje się wsparciem osób dotkniętych handlem ludźmi w Polsce.

Co mówi prawo?

Zgodnie z polskim kodeksem karnym, za handel ludźmi grozi kara od 3 do 20 lat pozbawienia wolności. W tym przypadku śledczy jasno zakwalifikowali działania małżeństwa jako handel ludźmi ze szczególnym okrucieństwem.

Warto przypomnieć, że Polska jest sygnatariuszem Konwencji ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami, która zobowiązuje państwa do ochrony tych osób przed przemocą, wyzyskiem i nadużyciami, zarówno w kraju, jak i za granicą.

W praktyce jednak wiele podobnych spraw nie trafia do sądów – ofiary boją się zeznań, są deportowane lub ich sytuacja nie jest odpowiednio rozpoznana.

Skala problemu: nie tylko ten jeden przypadek

Eksperci z organizacji takich jak La Strada czy ECPAT podkreślają, że osoby z niepełnosprawnościami są szczególnie narażone na wykorzystywanie. Są postrzegane jako mniej wiarygodne, mniej zdolne do obrony własnych praw.

Tymczasem to właśnie one – osoby z niepełnosprawnością intelektualną, ruchową, sensoryczną – są wykorzystywane w procederach przestępczych:

  • do żebractwa,
  • do pracy przymusowej,
  • do prostytucji.

Gdzie szukać pomocy?

W Polsce działają organizacje, które oferują wsparcie:

  • Fundacja La Strada – pomoc prawna, psychologiczna i interwencyjna,
  • Krajowe Centrum Interwencyjno-Konsultacyjne – dostępne także dla osób z niepełnosprawnościami,
  • Straż Graniczna i Policja – każdą podejrzaną sytuację można zgłosić anonimowo.

Przykład z życia: historia Aleksieja

Aleksiej (imię zmienione) miał 47 lat, gdy zdecydował się przyjechać do Polski. Obiecano mu prostą pracę fizyczną. Po kilku dniach został przewieziony do innego miasta, pozbawiony paszportu i zmuszony do siedzenia całymi dniami pod marketem.

– „Nie wiedziałem, gdzie jestem. Nie mówiłem po polsku. Myślałem, że już stamtąd nie wyjdę” – powiedział później pracownikom La Strady.

Dziś Aleksiej jest w procesie rehabilitacji społecznej i walczy o odszkodowanie.

FAQ – najczęstsze pytania

Jak rozpoznać, że ktoś może być ofiarą handlu ludźmi?

Brak dokumentów, ograniczona swoboda poruszania się, ślady przemocy, wyraźny lęk w kontaktach z innymi.

Czy każda forma zmuszania do żebractwa to handel ludźmi?

Nie zawsze, ale jeśli towarzyszy temu przemoc, groźby, izolacja czy wyzysk – może to być przestępstwo handlu ludźmi.

Co mogę zrobić, jeśli podejrzewam taki przypadek?

Zgłoś sprawę do Policji, Straży Granicznej lub organizacji takich jak Fundacja La Strada. Możesz to zrobić anonimowo.

Czy osoby z niepełnosprawnościami mogą liczyć na pomoc?

Tak, wiele organizacji dostosowuje pomoc do indywidualnych potrzeb, także komunikacyjnych i zdrowotnych.

Zakończenie

Wykorzystywanie osób z niepełnosprawnościami do żebractwa nie jest tylko dramatem ofiar – to wstyd dla społeczeństwa, które nie potrafi ich ochronić. Dlatego warto mówić o tym głośno, edukować, reagować.

Udostępnij ten artykuł, jeśli uważasz, że każda osoba – niezależnie od sprawności – ma prawo do godnego życia i ochrony.

 

Źródła:

 

Nowe prawo dla lepszego życia: ustawa o asystencji osobistej zmienia rzeczywistość osób z niepełnosprawnościami

 

Rozmowa osoby z niepełnosprawnością z asystentem – symbol wsparcia i niezależności

Czy wiesz, że osoby z niepełnosprawnościami w Polsce mogą już wkrótce zyskać realne wsparcie w codziennym życiu?

Wyobraź sobie Annę, kobietę z niepełnosprawnością ruchową, która codziennie zmaga się z prostymi czynnościami – wyjściem na zakupy, do lekarza, czy załatwieniem spraw urzędowych. Dotąd zdana była na rodzinę lub dobrą wolę sąsiadów. Teraz, dzięki ustawie o asystencji osobistej, Anna może zyskać niezależność, której potrzebuje, by prowadzić życie na własnych zasadach.

Czym jest asystencja osobista?

Asystencja osobista to usługa polegająca na wsparciu osoby z niepełnosprawnością w wykonywaniu codziennych czynności, których nie może zrealizować samodzielnie na równi z innymi. Może to być pomoc w poruszaniu się, czynnościach domowych, wyjściach do pracy, szkoły czy na wydarzenia społeczne.

Usługa asystencji osobistej jest dostosowana do indywidualnych potrzeb – to osoba z niepełnosprawnością decyduje, w czym dokładnie ma pomóc asystent i w jakim zakresie. Taka forma wsparcia pozwala zachować autonomię, a jednocześnie znacząco ułatwia funkcjonowanie w codziennym życiu.

Co zmienia ustawa?

Nowy projekt ustawy o asystencji osobistej wprowadza systemowe rozwiązania, które:

  • zapewniają stały i przewidywalny dostęp do usług asystenta,
  • wprowadzają możliwość wyboru własnego asystenta,
  • uznają asystencję za podstawowe prawo osób z niepełnosprawnościami,
  • integrują usługę z systemem pomocy społecznej i opieki zdrowotnej.

Ustawa zakłada również opracowanie jednolitych standardów świadczenia usług asystenckich oraz stworzenie krajowego rejestru asystentów osobistych, co ma zapobiec nieprawidłowościom i poprawić jakość wsparcia.

Kto będzie mógł skorzystać z asystenta?

Z usług asystenta będą mogły skorzystać osoby:

  • z niepełnosprawnością sprzężoną,
  • z niepełnosprawnością intelektualną,
  • z poważnymi ograniczeniami w poruszaniu się,
  • dzieci i dorośli posiadający orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności.

Dodatkowo, projekt ustawy zakłada elastyczność w zakresie godzin i formy świadczenia usług. Asystent będzie mógł towarzyszyć osobie z niepełnosprawnością w różnych kontekstach: od spraw urzędowych i edukacyjnych, po wyjazdy rekreacyjne czy spotkania towarzyskie. Takie podejście podkreśla, że celem asystencji nie jest opieka, ale wsparcie w niezależnym życiu.

Dlaczego ta zmiana jest tak ważna?

Do tej pory usługi asystenta były dostępne głównie w ramach projektów czasowych, finansowanych z Funduszu Solidarnościowego. Brakowało ciągłości i stabilności, a dostęp był ograniczony terytorialnie i liczbowo. Ustawa o asystencji osobistej ma to zmienić – wprowadza systemowe rozwiązanie, które daje realne wsparcie osobom z niepełnosprawnościami w całej Polsce.

Według danych Biura Pełnomocnika Rządu ds. Osób z Niepełnosprawnościami, w edycji programu asystencji w 2023 roku wzięło udział ok. 36 tys. osób. To jednak kropla w morzu potrzeb – w Polsce żyje ponad 4 mln osób z niepełnosprawnościami. Systemowa ustawa może zwiększyć skalę wsparcia i uczynić je bardziej dostępnym.

Jak wygląda procedura?

Projekt zakłada:

  • uproszczone wnioski składane do gminy lub wyznaczonego organu,
  • możliwość zgłoszenia własnego kandydata na asystenta,
  • finansowanie usług z budżetu państwa,
  • integrację z innymi świadczeniami i systemami (np. mObywatel, ZUS).

Ustawa przewiduje także szkolenia dla asystentów oraz wprowadzenie nadzoru nad jakością usług. Osoby korzystające z pomocy będą mogły wyrażać opinie i zgłaszać nieprawidłowości, co ma poprawić transparentność i jakość wsparcia.

Kiedy ustawa wejdzie w życie?

Projekt ustawy został zatwierdzony przez Stały Komitet Rady Ministrów i obecnie czeka na dalsze procedowanie w Sejmie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, nowe przepisy mogą zacząć obowiązywać jeszcze w 2025 roku.

Warto zaznaczyć, że projekt spotkał się z pozytywnym odbiorem środowisk osób z niepełnosprawnościami i organizacji społecznych. W toku konsultacji zgłoszono jednak postulaty rozszerzenia katalogu uprawnionych osób oraz uproszczenia niektórych procedur.

Podsumowanie

Ustawa o asystencji osobistej to przełomowy krok w kierunku pełnego włączenia osób z niepełnosprawnościami w życie społeczne. Zapewnia nie tylko pomoc w codzienności, ale też szansę na niezależność, rozwój i aktywność. To zmiana, na którą czekało wiele osób – teraz możemy wspólnie zadbać o to, by jej wdrożenie przyniosło rzeczywiste korzyści.

Jeśli chcesz wspierać ten kierunek zmian – udostępnij ten artykuł, rozmawiaj o nim z innymi i bądź na bieżąco z pracami legislacyjnymi.

 

 


Źródła:

Narkotyki i niepełnosprawność: kiedy życie na marginesie prowadzi do ryzyka

Mężczyzna na wózku inwalidzkim siedzący samotnie przy oknie w ciemnym pokoju – symbol izolacji i wykluczenia społecznego

Czy niepełnosprawność chroni przed wejściem na ścieżkę przestępczą? Wbrew pozorom – nie. Historia z Dzierżoniowa pokazuje, że osoby z niepełnosprawnościami również mogą zostać uwikłane w świat przestępczy, często z powodu braku wsparcia, marginalizacji i poczucia bezsilności. Sprawa 33-letniego mężczyzny poruszającego się na wózku inwalidzkim, zatrzymanego za przemyt narkotyków, skłania do refleksji nad tym, co robi (lub czego nie robi) nasze społeczeństwo, by przeciwdziałać takim sytuacjom.

Zatrzymanie w Dzierżoniowie – co się wydarzyło?

W marcu 2025 roku funkcjonariusze policji z Dzierżoniowa zatrzymali 33-latka, który poruszał się na wózku inwalidzkim. Mężczyzna przewoził prawie pół kilograma klefedronu – substancji psychoaktywnej należącej do tzw. dopalaczy. Początkowo próbował tłumaczyć, że to pasza dla zwierząt – co jest znanym trikiem stosowanym przy próbach przemytu – ale policyjne testy szybko potwierdziły, że chodzi o narkotyk.

Nie był to jego pierwszy konflikt z prawem. Mężczyzna był wcześniej karany za podobne przestępstwa, co oznacza, że działał jako recydywista. Teraz grozi mu nawet 12 lat więzienia. Jego przypadek odbił się szerokim echem nie tylko ze względu na charakter przestępstwa, ale także ze względu na jego sytuację zdrowotną.

Przestępczość a niepełnosprawność – temat tabu?

Przyzwyczailiśmy się myśleć o osobach z niepełnosprawnościami jako ofiarach – systemu, zaniedbań, biedy. Rzadziej dopuszczamy myśl, że mogą one popełniać przestępstwa. Tymczasem rzeczywistość bywa bardziej złożona. Osoby z niepełnosprawnościami, podobnie jak inni, żyją w określonym kontekście społecznym – i również mogą być sprawcami czynów zabronionych.

Statystyki dotyczące przestępczości wśród osób z niepełnosprawnościami są ograniczone, ale dostępne dane wskazują, że ryzyko konfliktu z prawem wzrasta w przypadku osób doświadczających wykluczenia, ubóstwa i braku wsparcia. Problemem nie jest sama niepełnosprawność, lecz otoczenie społeczne, które zamiast wspierać – często jeszcze bardziej utrudnia funkcjonowanie.

Dlaczego osoby z niepełnosprawnościami sięgają po ryzykowne rozwiązania?

1. Brak stabilności finansowej

W Polsce renta socjalna i zasiłki dla osób z niepełnosprawnościami są na poziomie, który nie pozwala na samodzielne utrzymanie się. Wielu z nich nie ma szansy na pełnoetatową pracę – nie ze względu na brak chęci, ale na brak dostępnych i dostosowanych miejsc pracy. Kiedy nie ma dochodów, a potrzeby rosną – łatwo wejść na drogę „szybkich pieniędzy”.

2. Samotność i izolacja

Niepełnosprawność fizyczna często łączy się z izolacją społeczną. Osoby na wózku rzadziej wychodzą z domu, mają mniej kontaktów towarzyskich, co może prowadzić do depresji, uzależnień i braku motywacji do działania. W takim stanie łatwiej o wpływ osób trzecich – zwłaszcza tych, które oferują „łatwe rozwiązania”.

3. Środowisko o podwyższonym ryzyku

Osoby z niepełnosprawnościami żyjące w ubogich dzielnicach lub rodzinach dysfunkcyjnych mają znacznie większe ryzyko wejścia w kontakt z przestępczością. Brak edukacji, obecność patologii i uzależnień, a także niska świadomość prawna dodatkowo zwiększają ryzyko wykorzystania.

Niewidzialne ryzyko – przestępczość a wykorzystywanie osób zależnych

Często osoby z niepełnosprawnościami nie są w przestępstwach „inicjatorami”, lecz wykonawcami poleceń – wykorzystanymi przez zorganizowane grupy lub osoby bliskie. Osoby zależne bywają zmuszane do przenoszenia narkotyków, kradzieży lub świadczenia usług, których nie rozumieją lub nie są świadome konsekwencji.

To rodzi pytania o odpowiedzialność i o to, czy system potrafi odróżnić świadome działanie od manipulacji i przymusu. Niestety – rzadko.

Jak temu przeciwdziałać? Propozycje rozwiązań

🔹 Lepsze wsparcie społeczne

MOPS-y, PCPR-y i organizacje pozarządowe muszą być wyposażone nie tylko w środki, ale też w narzędzia wczesnego wykrywania zagrożeń. Potrzebna jest aktywna praca w terenie, rozmowy, kontrola sytuacji osób najbardziej narażonych.

🔹 Edukacja dostosowana do potrzeb

Programy profilaktyczne muszą być tworzone z myślą o osobach z niepełnosprawnościami – uwzględniając ich sposób komunikacji, poziom sprawności i możliwości poznawcze. Nie można zakładać, że standardowe kampanie dotrą do każdego.

🔹 Dostępność terapii i opieki psychologicznej

Terapie uzależnień i wsparcie psychiczne dla osób z niepełnosprawnością to w Polsce nadal rzadkość. Ośrodki są często niedostosowane architektonicznie, a specjaliści nieprzygotowani do pracy z osobami zależnymi. To musi się zmienić.

🔹 Równy dostęp do sprawiedliwości

Osoby z niepełnosprawnościami powinny mieć realny dostęp do pomocy prawnej, a sądy – obowiązek oceny, czy ich działania były świadome i w pełni samodzielne. Konwencja ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami jasno mówi o prawie do równego traktowania i ochrony przed nadużyciami.

Społeczeństwo ma głos

Nie oceniajmy pochopnie. Niepełnosprawność nie wyklucza sprawstwa, ale też nie oznacza automatycznie złych intencji. Czasem za „złym czynem” stoi desperacja, brak pomocy lub manipulacja ze strony innych.

Każdy z nas może zrobić coś małego – zapytać o samopoczucie sąsiada, wesprzeć lokalną fundację, przekazać informację o programie wsparcia. Zamiast zamykać oczy, uczmy się reagować.

Zakończenie: Twoje wsparcie ma znaczenie

Sprawa z Dzierżoniowa nie powinna być tylko kolejną sensacją w mediach. Może stać się impulsem do rozmowy – o tym, jak wygląda realne życie wielu osób z niepełnosprawnościami, jak je wspierać i jak zapobiegać ich wpadaniu w pułapki bez wyjścia.

Udostępnij ten tekst, porozmawiaj o nim z bliskimi, zaangażuj się w lokalne działania. Zmiana zaczyna się od świadomości – a ta od empatii i wiedzy.


Źródła:

Nowy dodatek do renty socjalnej: Kto może skorzystać?

Dodatek dopełniający do renty socjalnej – nowe świadczenie dla osób niesamodzielnych. Kto może skorzystać i jakie są warunki przyznania?

Czy dodatek dopełniający może pomóc Tobie lub Twoim bliskim?

Wielu osobom pobierającym rentę socjalną brakuje środków na codzienne życie. Czy wiesz, że od stycznia 2025 roku wprowadzono nowy dodatek dopełniający dla osób niesamodzielnych? To ważna zmiana, która może zapewnić realne wsparcie finansowe dla osób całkowicie niezdolnych do samodzielnej egzystencji. Jakie warunki trzeba spełnić, by otrzymać świadczenie i jak się o nie ubiegać? Sprawdź wszystkie szczegóły poniżej.

Nowe regulacje mają na celu poprawę jakości życia osób najbardziej potrzebujących pomocy. W wielu przypadkach osoby niesamodzielne zmuszone były polegać na rodzinie, której sytuacja finansowa również bywa trudna. Dzięki temu dodatkowi wiele rodzin może liczyć na lepszą stabilność finansową, a osoby wymagające opieki – na większe wsparcie.

Czym jest dodatek dopełniający?

Dodatek dopełniający to nowe świadczenie dla osób, które pobierają rentę socjalną i jednocześnie są całkowicie niezdolne do samodzielnej egzystencji. Wysokość świadczenia wynosi 2610,72 zł miesięcznie i będzie corocznie waloryzowana w marcu. Jest to dodatkowe wsparcie finansowe, które ma pomóc w pokryciu kosztów opieki, leczenia i codziennego funkcjonowania.

Warto podkreślić, że dodatek ten nie wpływa na inne formy wsparcia, takie jak świadczenie pielęgnacyjne czy zasiłek opiekuńczy. Oznacza to, że osoby spełniające warunki mogą korzystać zarówno z dodatku dopełniającego, jak i innych świadczeń socjalnych.

Kto może otrzymać dodatek?

Aby zakwalifikować się do dodatku dopełniającego, należy spełnić dwa kluczowe warunki:

  • Posiadać prawo do renty socjalnej, czyli być osobą, która z powodu niepełnosprawności nabytej przed ukończeniem 18. roku życia (lub w trakcie nauki przed 25. rokiem życia) jest całkowicie niezdolna do pracy.
  • Mieć orzeczenie o całkowitej niezdolności do samodzielnej egzystencji – oznacza to, że osoba nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować i wymaga stałej pomocy innych.

To kluczowa zmiana – wcześniejsze wsparcie dla osób z niepełnosprawnościami nie zawsze uwzględniało ich rzeczywistą sytuację życiową. Teraz to stopień niesamodzielności, a nie sam fakt posiadania orzeczenia o niepełnosprawności, decyduje o przyznaniu dodatku.

Osoby opiekujące się bliskimi wymagającymi stałej opieki często podkreślają, że dodatkowe wsparcie finansowe pozwala na lepszą organizację pomocy, np. zatrudnienie opiekuna lub zakup specjalistycznego sprzętu medycznego.

Jak ubiegać się o dodatek?

Automatyczne przyznanie świadczenia

Osoby, które na dzień 1 stycznia 2025 roku mają rentę socjalną oraz orzeczenie o niezdolności do samodzielnej egzystencji, otrzymają dodatek automatycznie. Nie muszą składać żadnego wniosku – ZUS przyzna im świadczenie i poinformuje o jego przyznaniu.

Konieczność złożenia wniosku

Jeśli osoba pobiera rentę socjalną, ale nie ma jeszcze orzeczenia o niezdolności do samodzielnej egzystencji, powinna:

  1. Złożyć wniosek o wydanie takiego orzeczenia w ZUS lub powiatowym zespole ds. orzekania o niepełnosprawności.
  2. Po uzyskaniu orzeczenia, złożyć wniosek o dodatek dopełniający w ZUS (formularz EDD-SOC).

Decyzja w sprawie dodatku powinna zostać wydana w ciągu 30 dni od momentu złożenia kompletnej dokumentacji.

Kiedy nastąpi pierwsza wypłata?

Dodatek dopełniający będzie wypłacany od 1 stycznia 2025 roku, jednak pierwsze przelewy trafią do uprawnionych w maju 2025 roku. Osoby, którym ZUS przyzna dodatek z urzędu, otrzymają wyrównanie od stycznia 2025 roku. Jeśli wniosek zostanie złożony po tej dacie, świadczenie zostanie przyznane od miesiąca złożenia wniosku, ale nie wcześniej niż od stycznia 2025 roku.

Niesamodzielność ważniejsza od stopnia niepełnosprawności

Nowe przepisy wyraźnie oddzielają pojęcie niepełnosprawności od niesamodzielności. Nie każda osoba z orzeczeniem o niepełnosprawności zakwalifikuje się do dodatku – kluczowe jest orzeczenie o niezdolności do samodzielnej egzystencji.

Różnice między pojęciami:

  • Niepełnosprawność – odnosi się do trwałego lub długotrwałego naruszenia sprawności organizmu.
  • Niesamodzielność – oznacza brak zdolności do wykonywania podstawowych czynności życiowych, takich jak jedzenie, higiena czy poruszanie się.

Dodatek dopełniający to odpowiedź na potrzeby osób wymagających stałej opieki, które często nie miały dostępu do dodatkowego wsparcia finansowego.

Jak uzyskać orzeczenie o niezdolności do samodzielnej egzystencji?

Aby otrzymać orzeczenie, należy:

  1. Złożyć wniosek do ZUS lub powiatowego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności.
  2. Dołączyć dokumentację medyczną – aktualne zaświadczenia lekarskie, wyniki badań i inne dokumenty potwierdzające stan zdrowia.
  3. Stawić się na komisję lekarską – lekarz orzecznik oceni zdolność do samodzielnego funkcjonowania.

Orzeczenie może być przyznane na stałe lub na określony czas, w zależności od stanu zdrowia osoby składającej wniosek.

Podsumowanie

Nowy dodatek dopełniający do renty socjalnej to duża zmiana dla osób, które wymagają stałej opieki. Dzięki niemu osoby niesamodzielne otrzymają dodatkowe wsparcie finansowe, co może znacząco poprawić ich jakość życia. Jeśli spełniasz warunki, warto jak najszybciej sprawdzić swoją sytuację i, jeśli to konieczne, rozpocząć procedurę ubiegania się o świadczenie.

Źródła:

 

Lokalne programy wsparcia na zakup leków dla osób z niepełnosprawnościami i przewlekle chorych

Osoba na wózku inwalidzkim trzymająca opakowanie leków – wsparcie finansowe na zakup leków dla osób z niepełnosprawnościami i przewlekle chorych w ramach lokalnych programów pomocy.

Realna pomoc dla potrzebujących

Osoby z niepełnosprawnościami i przewlekle chore często borykają się z wysokimi kosztami leczenia. Dla wielu z nich wydatki na leki stanowią duże obciążenie finansowe, które może wpływać na jakość życia oraz ogólne samopoczucie. W odpowiedzi na te potrzeby niektóre gminy w Polsce wprowadziły lokalne programy dofinansowania zakupu leków, mające na celu wsparcie najbardziej potrzebujących obywateli.

Czy Twoja gmina oferuje takie wsparcie? Jakie są warunki przyznawania świadczenia? Warto sprawdzić dostępne opcje i dowiedzieć się, jak można skorzystać z tej formy pomocy. Nie każdy program obejmuje te same leki czy grupy społeczne, dlatego warto się upewnić, jakie są lokalne zasady.

Kto może skorzystać z dofinansowania na leki?

Lokalne programy wsparcia mogą obejmować:

  • Osoby z niepełnosprawnościami – posiadaczy orzeczenia o stopniu niepełnosprawności, którzy wymagają regularnej farmakoterapii.
  • Osoby przewlekle chore – wymagające stałego stosowania leków, których koszt przekracza ich możliwości finansowe.
  • Seniorów – osoby w wieku emerytalnym, które nie są zdolne do pracy i wymagają wsparcia w zakresie leczenia.

Każda gmina samodzielnie ustala kryteria kwalifikacyjne, dlatego warto sprawdzić szczegółowe zasady w swojej miejscowości. Należy również zwrócić uwagę na to, że nie wszystkie gminy oferują tego rodzaju pomoc.

Kryteria dochodowe i wysokość wsparcia

Warunki finansowe różnią się w zależności od gminy. Przykładowo, w Gminie Wasilków w 2025 roku obowiązują następujące kryteria:

  • Osoby samotnie gospodarujące – dochód nie może przekraczać 2 525 zł miesięcznie.
  • Osoby w gospodarstwie domowym – dochód na jedną osobę nie może przekraczać 1 646 zł miesięcznie.
  • Wysokość wsparcia:
    • 1 osoba – do 180 zł miesięcznie.
    • 2 osoby – do 270 zł miesięcznie.
    • 3 osoby – do 360 zł miesięcznie.

W innych gminach te kwoty mogą się różnić, dlatego najlepiej skontaktować się z lokalnym ośrodkiem pomocy społecznej (MOPS/GOPS) w celu uzyskania aktualnych informacji. Warto także śledzić informacje na stronach urzędowych, gdyż warunki te mogą się zmieniać.

Jak ubiegać się o dofinansowanie na leki?

Aby otrzymać świadczenie, zazwyczaj należy:

  1. Złożyć wniosek w Miejskim lub Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej (MOPS/GOPS).
  2. Dołączyć wymagane dokumenty:
    • Zaświadczenie lekarskie o konieczności stosowania leków,
    • Dowody zakupu leków (faktury, paragony),
    • Dokumenty potwierdzające dochód,
    • Orzeczenie o niepełnosprawności (jeśli dotyczy),
    • Dokumenty potwierdzające wiek emerytalny.

Wnioski są przyjmowane zgodnie z harmonogramem danej gminy. Szczegółowe informacje można uzyskać bezpośrednio w MOPS/GOPS.

Alternatywne sposoby obniżenia kosztów leczenia

Jeśli Twoja gmina nie oferuje wsparcia lub nie spełniasz kryteriów, możesz skorzystać z innych form pomocy:

  • Ulga na leki w PIT – osoby z niepełnosprawnością mogą odliczyć wydatki na leki przekraczające 100 zł miesięcznie od podatku.
  • Zasiłek celowy z pomocy społecznej – dla osób o bardzo niskich dochodach.
  • Refundacja leków przez NFZ – niektóre leki mogą być częściowo refundowane.
  • Programy charytatywne – organizacje pozarządowe mogą oferować pomoc w pokryciu kosztów leczenia.

Podsumowanie

Programy dofinansowania zakupu leków to ważna forma wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami i przewlekle chorych. Ponieważ są to inicjatywy lokalne, warunki ich realizacji różnią się w zależności od gminy. Dlatego warto skontaktować się z lokalnym ośrodkiem pomocy społecznej, aby uzyskać szczegółowe informacje.

Jeśli nie spełniasz kryteriów programu w Twojej gminie, sprawdź inne możliwości obniżenia kosztów leczenia, takie jak ulga podatkowa, refundacja NFZ czy programy charytatywne.

Źródła:

Nowe świadczenia i waloryzacja dodatków od 1 marca 2025 roku: Co warto wiedzieć?

Zbliżenie na polskie banknoty, ilustrujące temat zmian w systemie wsparcia finansowego dla osób z niepełnosprawnościami i seniorów.

Wstęp

Od 1 marca 2025 roku w Polsce wprowadzane są pewne zmiany w systemie wsparcia finansowego dla osób z niepełnosprawnościami oraz seniorów. Pojawią się nowe świadczenia, a istniejące dodatki zostaną zwaloryzowane. Wielu oczekiwało tych zmian, choć nie brakuje głosów, że są one niewystarczające. W niniejszym artykule przedstawiamy kluczowe informacje dotyczące nowych zasad, kryteriów uprawniających do wsparcia oraz procedur składania wniosków. Dodatkowo przeanalizujemy, jak te zmiany wpłyną na sytuację finansową beneficjentów i jakie mogą być przyszłe kierunki rozwoju polityki socjalnej.

Nowe świadczenie dla rodziców i opiekunów dzieci z niepełnosprawnościami

Dla kogo?

Od 1 marca 2025 roku wprowadzono nowe świadczenie w wysokości 347 zł miesięcznie, przeznaczone dla rodziców i opiekunów prawnych dzieci uczęszczających do żłobków i przedszkoli. Program ma na celu wsparcie rodzin wychowujących dzieci z niepełnosprawnościami oraz pomoc w pokryciu kosztów związanych z opieką nad dzieckiem.

Świadczenie przysługuje rodzicom i opiekunom prawnym dzieci z orzeczeniem o umiarkowanym lub znacznym stopniu niepełnosprawności, które uczęszczają do placówek opiekuńczych. Jego celem jest ułatwienie godzenia obowiązków opiekuńczych z życiem zawodowym.

Jak złożyć wniosek?

Wnioski można składać od 1 marca do 31 sierpnia 2025 roku. Proces odbywa się elektronicznie za pośrednictwem Systemu Obsługi Wsparcia (SOW), co pozwala uniknąć konieczności wizyty w urzędzie. System oferuje intuicyjny kreator wniosków oraz możliwość przesyłania wymaganych dokumentów w formie elektronicznej.

Aby wniosek został rozpatrzony pozytywnie, należy upewnić się, że wszystkie dokumenty są kompletne i prawidłowo wypełnione. W przypadku braków formalnych ZUS może poprosić o ich uzupełnienie, co wydłuży czas oczekiwania na decyzję.

Waloryzacja dodatku pielęgnacyjnego

Nowa wysokość świadczenia

Dodatek pielęgnacyjny to świadczenie przysługujące osobom uprawnionym do emerytury lub renty, które zostały uznane za całkowicie niezdolne do pracy oraz do samodzielnej egzystencji, a także wszystkim osobom, które ukończyły 75 lat. Od 1 marca 2025 roku jego wysokość wzrasta z 330,07 zł do 348,22 zł, co oznacza podwyżkę o 18,15 zł miesięcznie.

Jak otrzymać dodatek?

Osoby, które ukończyły 75 lat, otrzymują dodatek pielęgnacyjny automatycznie i nie muszą składać wniosku. Osoby z orzeczeniem o całkowitej niezdolności do pracy oraz do samodzielnej egzystencji, które już pobierają to świadczenie, również otrzymają podwyżkę automatycznie. Nowi wnioskodawcy muszą złożyć wniosek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) wraz z zaświadczeniem lekarskim. Decyzja powinna zostać wydana w ciągu 30 dni od złożenia kompletnego wniosku.

Różnica między dodatkiem a zasiłkiem pielęgnacyjnym

Dodatek pielęgnacyjny i zasiłek pielęgnacyjny to dwa odrębne świadczenia, choć często są mylone. Dodatek pielęgnacyjny przysługuje emerytom i rencistom oraz podlega corocznej waloryzacji. Zasiłek pielęgnacyjny jest przeznaczony dla osób z niepełnosprawnością i dzieci z orzeczeniem o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności.

Obecnie zasiłek pielęgnacyjny wynosi 215,84 zł i nie podlega corocznej waloryzacji – jego wysokość jest weryfikowana co trzy lata. Nie można pobierać obu tych świadczeń jednocześnie.

Czy zmiany są wystarczające?

Choć nowe regulacje to krok w dobrą stronę, wielu ekspertów i organizacji zwraca uwagę, że wsparcie wciąż jest niewystarczające. Wzrost cen leków o 8,4% oraz kosztów opieki domowej o 17% w 2024 roku sprawia, że podwyżka dodatku pielęgnacyjnego o 18,15 zł jest symboliczna.

Dodatkowo, procedury aplikacyjne wciąż bywają skomplikowane. System Obsługi Wsparcia (SOW) ma swoje zalety, ale bywa niestabilny, a decyzje ZUS często trwają dłużej niż deklarowane 30 dni, zwłaszcza w przypadku odwołań. Brak waloryzacji zasiłku pielęgnacyjnego także budzi kontrowersje. W przyszłości warto rozważyć mechanizm corocznej waloryzacji wszystkich świadczeń pielęgnacyjnych, co pozwoliłoby lepiej dostosować je do rosnących kosztów życia.

Podsumowanie

Od 1 marca 2025 roku wprowadzane zostają kolejne modyfikacje w systemie wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami i seniorów. Nowe świadczenie 347 zł miesięcznie wesprze rodziców dzieci uczęszczających do placówek opiekuńczych, a waloryzacja dodatku pielęgnacyjnego przyniesie niewielką, ale istotną podwyżkę dla uprawnionych.

Niestety, skala tych podwyżek jest wręcz karygodnie niska. Wsparcie dla rodzin dzieci z niepełnosprawnościami pozostaje na poziomie, który nie pozwala na realne odciążenie ich budżetu. 347 zł miesięcznie to symboliczna kwota, nieprzystająca do kosztów opieki i terapii. Podobnie, wzrost dodatku pielęgnacyjnego o 18,15 zł miesięcznie to w praktyce groszowa zmiana, która nie nadąża za rzeczywistością ekonomiczną. Rząd nie popisał się w tej kwestii, a beneficjenci tych świadczeń nadal pozostają w trudnej sytuacji finansowej.


Źródła:

 

Długie oczekiwanie na świadczenie wspierające: wyzwania i potrzebne zmiany

 

Stos niedokończonych dokumentów na biurku

Wstęp

„Nie wiem, czy mój mąż dożyje decyzji” – te słowa jednej z osób oczekujących na świadczenie wspierające odzwierciedlają dramatyczną sytuację wielu rodzin opiekujących się osobami z niepełnosprawnościami. Czas odgrywa kluczową rolę, jednak w Polsce tysiące ludzi czeka miesiącami na decyzje urzędników. Od stycznia 2024 roku złożono ponad 383 tysiące wniosków, z czego do października rozpatrzono około 140 tysięcy. Oznacza to, że większość wnioskodawców nadal nie otrzymała decyzji, a wielu z nich czeka już ponad pół roku. Czy system jest przygotowany na obsłużenie takiej liczby wniosków? Jakie konsekwencje ponoszą osoby, które wciąż czekają na pomoc?

Świadczenie wspierające – czym jest i kto może je otrzymać?

Świadczenie wspierające to forma pomocy finansowej dla osób z niepełnosprawnościami, wprowadzona 1 stycznia 2024 roku na mocy ustawy z 7 lipca 2023 roku. Przysługuje ono niezależnie od dochodów i innych form wsparcia. Aby je otrzymać, konieczne jest uzyskanie decyzji ustalającej poziom potrzeby wsparcia, wydawanej przez wojewódzkie zespoły ds. orzekania o niepełnosprawności (WZON). Poziom ten określany jest w skali od 70 do 100 punktów, a wysokość świadczenia zależy od liczby przyznanych punktów. Kwota świadczenia wynosi od 40% do 220% renty socjalnej, w zależności od ustalonego poziomu potrzeby wsparcia.

Problemy z długim czasem oczekiwania

Mimo że przepisy przewidują wydanie decyzji w ciągu trzech miesięcy od złożenia wniosku, w praktyce czas oczekiwania jest znacznie dłuższy. Wielu wnioskodawców czeka na decyzję nawet kilkanaście miesięcy.

Przykładem jest historia pana Zbigniewa, który w kwietniu 2024 roku złożył wniosek o ustalenie poziomu potrzeby wsparcia dla swojej 90-letniej matki. Mimo upływu pięciu miesięcy nie otrzymał żadnej odpowiedzi. „Moja mama ma 90 lat, jej stan ciągle się pogarsza. Mam nadzieję, że dożyje tej pomocy” – mówi mężczyzna.

Przyczyny opóźnień

Główną przyczyną opóźnień jest ogromna liczba wniosków w stosunku do możliwości przerobowych WZON. Od stycznia 2024 roku złożono ponad 383 tysiące wniosków, z czego do października rozpatrzono około 140 tysięcy. Oznacza to, że ponad 240 tysięcy osób nadal czeka na decyzję.

Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej tłumaczy, że powodem opóźnień jest zbyt duże obciążenie wojewódzkich zespołów oraz konieczność dokładnej weryfikacji wniosków, by uniknąć nadużyć. Dodatkowo, większość wniosków składana jest w formie papierowej, co wymaga ich digitalizacji. Przekształcenie jednej sprawy wniesionej w wersji papierowej do systemu informatycznego zajmuje średnio 25 minut, co przy tak dużej liczbie wniosków znacząco wydłuża proces.

Skutki dla opiekunów i osób z niepełnosprawnościami

Przedłużające się procedury mają negatywny wpływ nie tylko na osoby z niepełnosprawnościami, ale także na ich opiekunów.

Wielu opiekunów musi rezygnować z pracy, by zapewnić bliskim odpowiednią opiekę. Dodatkowo, w przypadku przyznania świadczenia wspierającego z wyrównaniem od dnia złożenia wniosku, opiekunowie są zobowiązani do zwrotu pobranych wcześniej świadczeń pielęgnacyjnych za ten sam okres. Dla wielu rodzin oznacza to nagłe i nieoczekiwane obciążenie finansowe.

Przykładem jest pani Maria, która przez pół roku pobierała świadczenie pielęgnacyjne, ponieważ nie miała innego źródła dochodu. Po przyznaniu świadczenia wspierającego została zobowiązana do zwrotu 9 tysięcy złotych, co niemal doprowadziło ją do bankructwa. „Nie wiedziałam, że będę musiała oddać te pieniądze. Teraz nie wiem, jak przeżyję kolejne miesiące” – mówi kobieta.

Reakcja rządu i propozycje zmian

Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej zapowiedziało podjęcie działań mających na celu przyspieszenie rozpatrywania wniosków. Rozważane są m.in.:

  1. Zwiększenie liczby pracowników WZON: Zatrudnienie dodatkowego personelu pozwoli na szybsze rozpatrywanie wniosków i skrócenie czasu oczekiwania.
  2. Uproszczenie procedur: Wprowadzenie prostszych i bardziej przejrzystych procedur składania wniosków może zredukować liczbę błędów formalnych i przyspieszyć proces decyzyjny.
  3. Edukacja wnioskodawców: Organizowanie kampanii informacyjnych dotyczących poprawnego wypełniania wniosków oraz kryteriów przyznawania świadczeń może zmniejszyć liczbę odrzuconych lub opóźnionych spraw.
  4. Wprowadzenie tymczasowego wsparcia: Rozważenie możliwości przyznawania tymczasowego wsparcia finansowego dla osób oczekujących na decyzję mogłoby złagodzić negatywne skutki długotrwałych procedur.

Dodatkowo, organizacje społeczne apelują o pilne zmiany legislacyjne, które pozwoliłyby opiekunom uniknąć obowiązku zwrotu świadczeń pielęgnacyjnych po otrzymaniu świadczenia wspierającego.

Podsumowanie

Obecny system przyznawania świadczeń wspierających wymaga pilnych reform. Długie oczekiwanie na decyzje nie tylko pogarsza jakość życia osób z niepełnosprawnościami, ale także obciąża ich opiekunów. Wielomiesięczne procedury mogą prowadzić do poważnych trudności finansowych i zdrowotnych, co kłóci się z celem, dla którego to świadczenie zostało wprowadzone – czyli wsparciem najbardziej potrzebujących.

Co możesz zrobić?

  • Jeśli masz problem z długim oczekiwaniem na decyzję, możesz złożyć skargę do Rzecznika Praw Obywatelskich lub wojewódzkiego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności.
  • Wspieraj organizacje, które walczą o prawa osób z niepełnosprawnościami – mogą one pomóc w nagłaśnianiu problemu i naciskać na wprowadzenie zmian systemowych.

Długie oczekiwanie na świadczenie wspierające to nie tylko kwestia procedur – to realne ludzkie dramaty. System powinien działać w taki sposób, by pomoc docierała na czas. Tylko wtedy będzie on spełniał swoją podstawową funkcję.

Czy masz doświadczenia związane z ubieganiem się o świadczenie wspierające? Podziel się swoją opinią w komentarzu i pomóż nam zrozumieć, jakie zmiany są najbardziej potrzebne.


Źródła:

 

 

 

 

 

 

 

Mieszkalnictwo wspierane – dlaczego osoby z niepełnosprawnościami wciąż nie mają pewności jutra?

Młody mężczyzna na wózku inwalidzkim na tle nowoczesnego wieżowca

Brak stabilnego wsparcia – codzienność wielu osób z niepełnosprawnościami

Wyobraź sobie, że znalazłeś miejsce do życia, które w pełni odpowiada Twoim potrzebom – dostosowane mieszkanie, wsparcie asystentów, poczucie bezpieczeństwa. Jednak pewnego dnia dowiadujesz się, że finansowanie programu, dzięki któremu tam mieszkasz, właśnie się skończyło. Nagle stajesz w obliczu wyboru – szukać nowego miejsca do życia, które może nie być przystosowane do Twoich potrzeb, albo wrócić do domu rodzinnego, gdzie brak odpowiednich warunków może oznaczać pogorszenie jakości życia.

Takie sytuacje są rzeczywistością dla tysięcy osób z niepełnosprawnościami w Polsce. Brak stabilnego wsparcia sprawia, że mieszkalnictwo wspierane funkcjonuje w dużej mierze na zasadzie tymczasowych projektów, które kończą się wraz z zakończeniem okresu finansowania. Osoby potrzebujące pozostają w zawieszeniu, bez pewności, czy za kilka miesięcy nadal będą miały dach nad głową.

Mieszkalnictwo wspierane to nie tylko dostęp do dostosowanego lokum – to również system wsparcia społecznego i profesjonalna pomoc, która pozwala osobom z niepełnosprawnościami żyć w sposób bardziej niezależny i godny. Jednak bez odpowiednich regulacji prawnych i zapewnienia stałego finansowania, ta forma wsparcia pozostaje niepewna i niestabilna.

Co to jest mieszkalnictwo wspierane?

Mieszkalnictwo wspierane to forma pomocy dla osób z niepełnosprawnościami, seniorów czy osób z doświadczeniem kryzysu psychicznego, które wymagają codziennego wsparcia, ale jednocześnie chcą prowadzić możliwie samodzielne życie. Obejmuje ono:

  • mieszkania chronione, czyli lokale dostosowane do potrzeb osób wymagających wsparcia,
  • asystencję w codziennych czynnościach, takich jak gotowanie, sprzątanie, zarządzanie budżetem,
  • wsparcie społeczne i terapeutyczne, mające na celu integrację mieszkańców ze społecznością,
  • dostęp do rehabilitacji oraz opieki zdrowotnej, co jest kluczowe dla utrzymania samodzielności i dobrego stanu zdrowia.
  • indywidualne plany wsparcia, dostosowane do potrzeb mieszkańców i regularnie monitorowane przez specjalistów.
  • szkolenia i edukacja, które pomagają osobom z niepełnosprawnościami zdobywać umiejętności niezależnego życia.

Dzięki takim rozwiązaniom osoby z niepełnosprawnościami mogą funkcjonować w sposób bardziej niezależny, unikając zamknięcia w domach pomocy społecznej lub konieczności stałego polegania na rodzinie.

Problem: brak stałego finansowania

Choć mieszkalnictwo wspierane jest uznawane za skuteczną alternatywę dla instytucji opiekuńczych, jego rozwój w Polsce napotyka na poważne bariery. Największym problemem jest brak stabilnego źródła finansowania.

W efekcie, po zakończeniu danego programu finansowanie często wygasa, a mieszkańcy zostają pozostawieni sami sobie. To prowadzi do ich ponownej izolacji, konieczności przeprowadzek lub – w najgorszym przypadku – bezdomności.

Co proponuje rząd?

Pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych, Łukasz Krasoń, zapowiedział, że powinna powstać ustawa o mieszkalnictwie wspieranym, która zagwarantuje stałe finansowanie takich rozwiązań. Obecnie jednak brak jest konkretnego projektu ustawy.

Jednocześnie pojawił się nowy program „Klucz do mieszkania”, który zakłada wsparcie dla budownictwa komunalnego i społecznego. Jednak nie odnosi się on bezpośrednio do mieszkalnictwa wspieranego.

Podsumowanie

Brak stałych środków na rozwój mieszkań wspieranych sprawia, że ich mieszkańcy żyją w nieustannym poczuciu zagrożenia utratą miejsca, które daje im poczucie bezpieczeństwa. Zamiast stanowić długofalowe wsparcie, programy te często funkcjonują na zasadzie krótkoterminowych projektów, które wygasają wraz z zakończeniem okresu finansowania. Brak systemowych rozwiązań skutkuje nie tylko destabilizacją życia osób wymagających wsparcia, ale również utrudnia ich aktywizację społeczną i zawodową.

Niestabilność finansowania oznacza, że osoby potrzebujące muszą stale zmagać się z niepewnością, co do przyszłości swojego miejsca zamieszkania. Często prowadzi to do konieczności przeprowadzek lub nawet ryzyka bezdomności. W krajach, gdzie system wspierania mieszkalnictwa jest dobrze rozwinięty, osoby z niepełnosprawnościami mogą funkcjonować w społeczeństwie na równych zasadach, zdobywać wykształcenie, pracować i budować swoją przyszłość w przewidywalnych warunkach.

Obecnie w Polsce brakuje kompleksowego podejścia do problemu. Rządowe zapowiedzi dotyczące zmian prawnych nie przekładają się jeszcze na konkretne działania, a organizacje pozarządowe podkreślają, że bez wieloletniej strategii i stabilnego źródła finansowania mieszkalnictwo wspierane nadal będzie funkcjonować w sposób nieefektywny. Konieczne jest wypracowanie długoterminowych mechanizmów wspierających osoby potrzebujące, obejmujących nie tylko kwestie mieszkaniowe, ale także systematyczne wsparcie w zakresie rehabilitacji, zatrudnienia i integracji społecznej.

Zaniechanie działań w tej sferze może prowadzić do dalszego wykluczenia społecznego osób z niepełnosprawnościami oraz większego obciążenia rodzin i instytucji opiekuńczych. Zapewnienie stabilnych warunków życia powinno być priorytetem dla decydentów, a odpowiednio zaprojektowane mieszkalnictwo wspierane może stać się realnym narzędziem budowania bardziej inkluzywnego społeczeństwa.

Źródła

 

Czy brak funduszy zagrozi kluczowemu wsparciu?

Asystent osobisty pomaga osobie na wózku inwalidzkim podczas spaceru. Zdjęcie ilustruje temat wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami i znaczenie finansowania asystencji osobistej.

Wstęp

Wyobraź sobie życie, w którym codzienne czynności, takie jak wyjście do sklepu, wizyta u lekarza czy praca, stają się niemożliwe bez pomocy drugiej osoby. Dla tysięcy osób z niepełnosprawnościami to rzeczywistość, a asystenci osobiści są ich kluczowym wsparciem. Niestety, coraz więcej organizacji alarmuje o problemach z finansowaniem tych programów. Czy osoby z niepełnosprawnościami zostaną pozostawione same sobie?

Czym jest asystencja osobista i dlaczego jest tak ważna?

Asystencja osobista to program umożliwiający osobom z niepełnosprawnościami prowadzenie samodzielnego życia. Asystenci pomagają w codziennych czynnościach, takich jak:

  • Przemieszczanie się i korzystanie z transportu,
  • Wykonywanie czynności domowych,
  • Wsparcie w miejscu pracy czy edukacji,
  • Udział w życiu społecznym i kulturalnym.
    Bez asystentury wiele osób zostałoby wykluczonych z aktywności społecznej i zawodowej.

Historia Marii – jak asystencja zmieniła życie?

Maria, 38-letnia kobieta z dziecięcym porażeniem mózgowym, przez lata zmagała się z brakiem możliwości samodzielnego życia. Pomoc rodziny była ograniczona, a brak dostępu do odpowiednich świadczeń powodował jej izolację. Dopiero po przyznaniu jej asystenta osobistego Maria mogła podjąć pracę zdalną, uczestniczyć w życiu społecznym i zdobyć niezależność. „Bez mojego asystenta nie mogłabym żyć tak, jak teraz. Nie chodzi tylko o pomoc w poruszaniu się, ale o możliwość bycia częścią społeczeństwa” – mówi Maria.

Podobna sytuacja spotkała Krzysztofa, 42-letniego mężczyznę, który po wypadku samochodowym został sparaliżowany od pasa w dół. Przez długi czas był całkowicie zależny od bliskich. Dzięki asystencji osobistej mógł wrócić do pracy w administracji, a także zaczął aktywnie uczestniczyć w lokalnych inicjatywach społecznych. „Asystent to nie tylko pomoc, ale też wsparcie psychiczne. Dzięki temu czuję, że znów mogę funkcjonować normalnie” – podkreśla Krzysztof.

Brak funduszy – główny problem programów asystenckich

W ostatnich latach organizacje pozarządowe, które zajmują się realizacją programów asystenckich, zgłaszają coraz większe problemy finansowe. Powody są złożone:

  • Niepewność dotacji – fundusze rzadko są zapewniane na dłuższy czas, co utrudnia planowanie długoterminowych programów.
  • Niedostateczne finansowanie – kwoty przeznaczone na asystencję są niewystarczające, co prowadzi do ograniczenia liczby godzin wsparcia dla beneficjentów.
  • Rosnące koszty – inflacja i wzrost wynagrodzeń sprawiają, że fundusze przestają wystarczać na pokrycie kosztów zatrudnienia asystentów.
  • Brak stabilnej polityki wsparcia – brak jasnych regulacji i długoterminowej strategii finansowania powoduje, że osoby korzystające z asystencji żyją w niepewności co do przyszłości programu.

Stanowisko decydentów i prognozy

Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej zapowiada prace nad stabilizacją finansowania asystencji osobistej, jednak projekt ustawy nadal nie został formalnie uchwalony. Według ekspertów problematyczne jest to, że fundusze wciąż są w dużej mierze uzależnione od projektów unijnych, co powoduje ich nieregularność i niepewność dla beneficjentów. Organizacje pozarządowe apelują o systemowe rozwiązania, które zapewnią ciągłość tych usług.

Projekt ustawy o asystencji osobistej zakłada m.in. obowiązek finansowania usługi ze środków krajowych oraz wprowadzenie jednolitych standardów świadczenia usług asystenckich. Opinie ekspertów są podzielone – niektórzy chwalą rząd za podjęcie tematu, inni wskazują na brak precyzyjnych mechanizmów kontrolnych i niejasne źródła finansowania w dłuższej perspektywie.

Przykłady dobrych praktyk

W krajach skandynawskich asystencja osobista jest w pełni refundowana przez państwo, co gwarantuje osłonę dla osób potrzebujących wsparcia. W Niemczech wprowadzono model „budżetu osobistego”, który pozwala osobom z niepełnosprawnościami samodzielnie zarządzać środkami na asystencję. Oznacza to, że państwo przekazuje określoną kwotę, którą beneficjent może rozdysponować według swoich indywidualnych potrzeb, np. wybierając asystenta i ustalając harmonogram wsparcia.

Dodatkowo, w Wielkiej Brytanii wdrożono program Personal Independence Payment (PIP), który umożliwia osobom z niepełnosprawnościami uzyskanie finansowego wsparcia na pokrycie kosztów związanych z codziennym funkcjonowaniem. Takie rozwiązanie zapewnia większą elastyczność w dostosowaniu usług do indywidualnych potrzeb, choć spotyka się również z krytyką dotyczącą trudności w uzyskaniu świadczeń.

Jakie są możliwe rozwiązania?

  • Zwiększenie budżetów na programy asystenckie
  • Lepsza organizacja funduszy unijnych i krajowych
  • Większe zaangażowanie sektora prywatnego
  • Edukacja społeczeństwa na temat roli asystencji osobistej
  • Stworzenie funduszu rezerwowego na wsparcie nagłych przypadków

Podsumowanie

Asystencja osobista to nie luksus, ale podstawowa potrzeba osób z niepełnosprawnościami. Brak stabilnego finansowania może prowadzić do wykluczenia społecznego i zawodowego wielu osób. Każdy może pomóc – nagłaśniając problem, wspierając organizacje pozarządowe lub angażując się w inicjatywy rzecznicze.

Źródła

 

Jak świadomie korzystać ze świadczenia wspierającego i unikać pułapek finansowych?

Świadczenie wspierające może wpłynąć na prawo do innych form wsparcia socjalnego

Wprowadzenie

Dla wielu osób z niepełnosprawnościami świadczenie wspierające jest długo wyczekiwanym wsparciem finansowym, które ma poprawić jakość ich życia. Jednak decyzja o jego przyjęciu powinna być świadoma, ponieważ może ono wpływać na inne formy pomocy socjalnej. Wiele osób, które skorzystały z tej formy wsparcia, zauważyło nieoczekiwane konsekwencje, takie jak utrata wsparcia czy wzrost codziennych kosztów. Jak zatem odpowiednio przygotować się do korzystania z tego świadczenia i uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek?

Czym jest świadczenie wspierające?

Świadczenie wspierające zostało wprowadzone w 2024 roku jako forma finansowej pomocy dla osób z niepełnosprawnościami. Wysokość świadczenia zależy od poziomu potrzeby wsparcia, ocenianego w skali punktowej. Od 2025 roku rozszerzono grono uprawnionych, co umożliwiło większej liczbie osób skorzystanie z tej formy pomocy. Świadczenie to ma na celu poprawę sytuacji finansowej beneficjentów, lecz równocześnie może wpłynąć na inne świadczenia, np. różne formy pomocy finansowej i usług opiekuńczych dostępnych w MOPS, PCPR oraz innych instytucjach wspierających osoby z niepełnosprawnościami.

Warto zauważyć, że świadczenie wspierające jest przyznawane niezależnie od kryterium dochodowego, co oznacza, że przysługuje bez względu na osiągany przez osobę z niepełnosprawnościami oraz członków jej rodziny dochód. Jednakże, mimo braku kryterium dochodowego przy przyznawaniu samego świadczenia, jego otrzymanie może wpływać na prawo do innych form wsparcia, takich jak wsparcie finansowe i usługi opiekuńcze w MOPS lub PCPR, które są uzależnione od dochodu.

Jakie skutki może mieć otrzymanie świadczenia wspierającego?

Możliwe skutki finansowe i wzrost kosztów życia

Przyznanie świadczenia wspierającego wpływa na wysokość dochodu, co może skutkować przekroczeniem progów uprawniających do pomocy na usługi opiekuńcze. Osoby, które do tej pory korzystały z dofinansowania, mogą zostać zobowiązane do pokrywania pełnych kosztów tych usług, co w praktyce oznacza wyższe wydatki na codzienne życie.

Przykładowo, osoba korzystająca wcześniej z częściowego dofinansowania usług opiekuńczych może stracić tę pomoc po przyznaniu świadczenia wspierającego, co znacząco zwiększa koszty tych usług. Dodatkowo, świadczenie wspierające może wpłynąć na inne formy pomocy, które są uzależnione od dochodu. Może to oznaczać:

  • Zmniejszenie lub utratę innych świadczeń socjalnych, takich jak zasiłki celowe czy dodatki mieszkaniowe. Przekroczenie progu dochodowego może skutkować brakiem możliwości otrzymania wsparcia na czynsz czy leki.
  • Wzrost kosztów codziennego życia, np. większa odpłatność za rehabilitację, leki, środki pomocnicze takie jak pieluchy, cewniki, sprzęt ortopedyczny czy usługi transportowe.
  • Ryzyko konieczności zwrotu świadczeń, jeśli nie zgłosisz wzrostu dochodu, a korzystasz z innych form wsparcia uzależnionych od kryterium dochodowego.

Wzrost kosztów utrzymania

Świadczenie wspierające może wpłynąć na prawo do innych form wsparcia socjalnego, np. zasiłków celowych czy pomocy materialnej. Może to oznaczać konieczność ponoszenia większych wydatków, co w skrajnych przypadkach prowadzi do sytuacji, w której dodatkowe środki nie rekompensują utraconych świadczeń.

Przykład sytuacji – jak to działa w praktyce?

Pani Anna, osoba z niepełnosprawnością, otrzymała świadczenie wspierające w wysokości 3920 zł. Przed jego przyznaniem korzystała z usług MOPS, płacąc 350 zł rocznie za usługi opiekuńcze. Po uwzględnieniu dodatkowego dochodu przestała kwalifikować się do preferencyjnych stawek i została zobowiązana do pełnej odpłatności za usługi, co wyniosło 3200 zł miesięcznie. W efekcie, mimo wzrostu dochodu, realne koszty życia znacząco się zwiększyły, niwelując korzyści finansowe wynikające ze świadczenia. Ten przykład pokazuje, jak ważne jest dokładne przeanalizowanie wpływu nowych świadczeń na ogólną sytuację finansową.

Jak uniknąć finansowych pułapek?

Dokładna analiza dochodów

Zanim zdecydujesz się na wnioskowanie o świadczenie wspierające, warto dokładnie przeanalizować swoją sytuację finansową i sprawdzić, czy przyjęcie dodatkowych środków nie spowoduje utraty innych form pomocy. Planowanie budżetu pozwala uniknąć trudnych sytuacji w przyszłości.

Konsultacja z MOPS lub PCPR lub pracownikiem socjalnym

Przed podjęciem decyzji warto skontaktować się z pracownikami MOPS lub PCPR, aby dowiedzieć się, jakie mogą być skutki finansowe otrzymania świadczenia. Pomocny może być także doradca finansowy lub prawnik specjalizujący się w prawie socjalnym.

Planowanie budżetu i poszukiwanie alternatywnych form wsparcia

Jeśli istnieje ryzyko utraty pomocy, warto rozważyć inne źródła wsparcia, takie jak fundacje czy organizacje pozarządowe oferujące pomoc finansową dla osób z niepełnosprawnościami.

Monitorowanie zmian w przepisach

Świadczenia socjalne podlegają częstym zmianom legislacyjnym, dlatego warto śledzić aktualne regulacje, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek.

Podsumowanie

Świadczenie wspierające to ważna forma pomocy dla osób z niepełnosprawnościami, ale jego przyjęcie powinno być poprzedzone dokładną analizą. Może ono wpłynąć na inne świadczenia socjalne i w efekcie zamiast poprawić sytuację finansową, doprowadzić do jej pogorszenia. Dlatego warto podjąć świadomą decyzję, skonsultować się ze specjalistami i odpowiednio zaplanować budżet.

Jeśli ten artykuł był dla Ciebie pomocny, udostępnij go innym, aby również mogli świadomie korzystać z przysługujących im świadczeń.

 


Źródła

  1. Infor.pl – Świadczenie wspierające
  2. Kadry.infor.pl – Wpływ świadczenia wspierającego na ulgi
  3. Gov.pl – Pytania i odpowiedzi dotyczące świadczenia wspierającego